Ucieczka po wolność. O książce Rebekki Makkai „Nie ma przed czym uciekać”
Nie dajcie się zwieść pozorom: „Nie ma przed czym uciekać" – mimo że występują tam niewinne dzieci, postrzelone bibliotekarki i jest dużo gadania o „Czarnoksiężniku z Krainy Oz" – to zaskakująco aktualna powieść polityczna.