Przeczytać Afrykę: Czad. „Told by Starlight in Chad” Josepha Brahima Seida
Czad to śródlądowe państwo położone w Afryce Środkowej, z powodu trudnych warunków geograficznych (dużą część powierzchni zajmuje Sahara) nazywane czasem „martwym sercem Afryki”. Jest jednym z najbiedniejszych i najbardziej skorumpowanych państw świata, a większość jego mieszkańców żyje w ubóstwie. Literatura, jak łatwo można się domyślić, nie należy do najmocniejszych stron Czadu. Utrzymujący się głównie z pasterstwa i rolnictwa Czadyjczycy raczej rzadko zajmują się pisaniem.
Ale już tradycja ustnego przekazywania opowieści ma się całkiem nieźle i fakt ten wykorzystał Joseph Brahim Seid, czadyjski pisarz i polityk, który w zbiorze zatytułowanym Told by Starlight in Chad zebrał tradycyjne czadyjskie opowieści, legendy i baśnie, z rodzaju tych, które – jak sugeruje tytuł – opowiada się wieczorami przy ognisku.
Ta cienka książeczka zawiera kilka historii, które sytuują się gdzieś na przecięciu opowieści założycielskich, legend o bohaterach i baśni. Część z nich to tradycyjne historie plemienne różnych grup etnicznych, inne to historie konkretnych miejsc i ludzi. Znajdziemy tu elementy magiczne, które przeplatają się z faktami historycznymi, a także motywy i postaci typowo baśniowe, które nawet europejskiemu czytelnikowi wydadzą się znajome. To chyba najbardziej mnie w tym zbiorze zaskoczyło – że opowieści pochodzące z tak odległego i egzotycznego miejsca zawierają tyle uniwersalnych elementów. Są więc wszechwiedzący czarownicy, złe macochy, dzielni bohaterowie, księżniczki w niezdobytych zamkach… Widać zbiorowa wyobraźnia, niezależnie od szerokości geograficznej, ma sporo punktów wspólnych.
Na pewno nie można nazwać tekstów zebranych w tym zbiorze opowiadaniami w literackim sensie tego słowa. Autor spisał narracje wyraźnie wpisujące się w tradycję ustną, a tym samym rządzące się własnymi prawami i nieco odmienną dynamiką. Historie te są proste, w dużej mierze przewidywalne, łatwe do zapamiętania i odtworzenia. Często kończą się morałem, mają wyraźnie edukacyjny charakter.
Jeśli dodać do tego lokalny koloryt i afrykańską scenerię pełną dzikich zwierząt i tajemniczych roślin, wychodzi z tego naprawdę ciekawa mieszanka. Trudno może byłoby uznać książkę Seida za szczególnie porywającą, ale na pewno kreśli barwny obraz Czadu i jego mieszkańców.
Joseph Brahim Seid Told by Starlight in Chad
Wydawnictwo Africa World Press 2007