Symetrycznie i absurdalnie. O filmie „Fenicki układ” w reżyserii Wesa Andersona
14/07/2025Mieszanka ekscentryczna i nieobliczalna, która sprawia, że oglądanie tego filmu jest trochę jak przejażdżka na rollercoasterze.
Zobacz również
Historia bliska sercu – o filmie „Snerting” (Dotyk) Baltasara Kormákura
15/06/2024Jak zawieść potterheadów, czyli rant na „Tajemnice Dumbledore’a” (recenzja ze spojlerami)
22/05/2022Ciała i ich historie – o filmie „Siostrzeństwo Świętej Sauny” Anny Hints
09/01/2024Co widać z kosmosu. Recenzja książki „Orbita” Samanthy Harvey
Samantha Harvey za powieść „Orbita” została uhonorowana Nagrodą Bookera w 2024 roku.
Ucieczka po wolność. O książce Rebekki Makkai „Nie ma przed czym uciekać”
Nie dajcie się zwieść pozorom: „Nie ma przed czym uciekać" – mimo że występują tam niewinne dzieci, postrzelone bibliotekarki i jest dużo gadania o „Czarnoksiężniku z Krainy Oz" – to zaskakująco aktualna powieść polityczna.
Dom, który pamięta. Recenzja książki „W północnym lesie” Daniela Masona
Autor trafia do czegoś pierwotnego, tkwiącego chyba we wszystkich czytelnikach i miłośnikach literatury – do potrzeby zapamiętywania, przechowywania i przekazywania dalej opowieści
Ktoś to musiał napisać – o „Jamesie” Percivala Everetta w tłumaczeniu Kaji Gucio
Postać Jima była jak wielki wyrzut sumienia na kartach historii literatury, który przez 140 lat tylko czekał, żeby ktoś wreszcie go naprawił.
Jak głęboki jest świat? Recenzja powieści „Plac zabaw” Richarda Powersa
Czytanie Richarda Powersa jest jak głęboki oddech, którego przecież wszyscy tak bardzo potrzebujemy w obliczu zbliżającej się wielkimi krokami katastrofy klimatycznej.
Wiersze z podwórek. O tomiku Oli Lewandowskiej „Jesteśmy pierwszą ciemnością tego lata”
Dorastające ciało doświadcza samego siebie w sposób, który zdaje się być ciągłym przełomem: to czas rzeczy pierwszych i ostatnich
Bardzo fajnie, że sitcom. Recenzja serialu „Na północ od północy”
Każda próba wprowadzenia rdzennej kultury do popkultury przy użyciu jakiegoś mniej ciężkostrawnego gatunku wydaje mi się naprawdę potrzebną odmianą.
Migawki z życia emigrantów. Część dwudziesta pierwsza: język i jego osobliwości
Języki generalnie ewoluują. No chyba, że tkwią na odciętej od świata wyspie – wtedy nie ewoluują, bo nie mają jak.
W otchłani niepamięci. „Czeluść” Anny Kańtoch
Czym jest tytułowa czeluść? Egzystencjalną pustką i mrokiem, od której nie ma ucieczki – no chyba że w obłęd?
Świat w ogniu. Recenzja książki „The Fires” Sigríður Hagalín Björnsdóttir
Świat głównej bohaterki płonie – i to dosłownie. Trudno chyba o bardziej dramatyczne tło.