Studnie, demony i przełomy – kilka przemyśleń na temat płyt „Czasoprzestrzeń” i „Longevity” Riskbreakers (Kidd +Gap1)
Że Kidd bywa dla swoich słuchaczy bezlitosny, wiemy nie od wczoraj – potrafi zostawić nas w samym środku rozgrzebanej rany, z którą zupełnie nie wiadomo co zrobić.
O tym, jak Islandia została kobietą – „The Day Iceland Stood Still” w reżyserii Pameli Hogan
Ruchy kobiece w różnych miejscach świata, organizując protesty, powołują się na ten pierwszy, oryginalny Strajk Kobiet, który na zawsze odmienił Islandię, wprowadził w ruch machinę zmian społecznych, zasiał w narodzie ziarno świadomości feministycznej i doprowadził do istotnych zmian na scenie…
W głąb króliczych nor, czyli „Schronienia” Jérôme’a Loubry’ego
Jérôme Loubry mocno dotyka w tej powieści tematu traumy i tego, jak radzą – albo nie radzą – sobie z nią nasze umysły
Głęboka północ, podzielony świat. Recenzja książki „Kradzież” Ann-Helén Laestadius
Jest w tej historii coś przerażającego – brak możliwości zmiany, powszechna rezygnacja i apatyczna akceptacja status quo.
Na wojnę po sens życia – „Blizna” Auður Avy Ólafsdóttir (recenzja ze spojlerami)
Depresja znika jak ręką odjął, po samobójczych myślach zostaje mgliste wspomnienie, Jonas Ebeneser naprawia prysznice.
Gawęda ze śniegu i śmiechu – recenzja książki „Ludzie, którzy sieją w śniegu” Tiny Harnesk
Historia Saamów ma szansę wybrzmieć w tej powieści własnym, dobitnym głosem, ale jednocześnie autorka nie epatuje tragedią i poczuciem krzywdy, nie przytłacza ciężarem, którego czytelnik nie mógłby unieść.
Migawki z życia emigrantów. Część osiemnasta: Czy pięć jest większe niż jeden, czyli za co nie kochamy amerykańskich turystów
Amerykańscy turyści solidarnie, egalitarnie i zgodnie jak jeden mąż, nie radzą sobie z pokrętłami.
Odmieńcy w lapońskiej dziczy, czyli „Las powieszonych lisów” Arto Paasilinny
Gdzieś na marginesie rzeczywistości, gdzie nie sięga ani ramię wymiaru sprawiedliwości ani pułapki i ograniczenia norm społecznych, bohaterowie stwarzają sobie własny mikroświat, w którym niejedno może się wydarzyć.
Ballada o stracie – o filmie Ljósbrot (When the Light Breaks) Rúnara Rúnarssona
Smutek i żałoba są w tak młodym wieku czymś zupełnie innym niż w późniejszym życiu – atakują system nerwowy z siłą rozpędzonego pociągu właśnie dlatego, że młodość i śmierć zdają się wzajemnie wykluczać, nie mają prawa zadziać się jednocześnie.
Miłość i proletariat – o filmie „Opadające liście” Akiego Kaurismäkiego
Nie jest to historia tak całkiem ciepła i przyjemna – jest w niej dużo mroku i życiowej beznadziei i chyba dlatego tym bardziej trzymamy kciuki za tę miłość, za ten nieśmiały promyczek nadziei.