Requiem dla przyjaźni i doświadczenie pokoleniowe, czyli garść bardzo osobistych refleksji po lekturze „Książki o przyjaźni” Macieja Marcisza
Niby wiemy, że kiedyś dorośniemy. ale jakoś do końca w to nie wierzymy, dopóki ktoś nie ustąpi nam miejsca w tramwaju.