To nie tak miało być, czyli thriller pełen nierozwiązanych wątków. Recenzja „Schroniska” Sama Lloyda
Nie tak się przecież umawialiśmy, panie Lloyd, miało być tak, że ja się boję i obgryzając paznokcie czytam do końca, a pan na końcu wyjaśniasz, o co w tym wszystkim chodziło!