„Efekt pandy” Marty Kisiel, czyli zbrodnia bez trupa i słowotwórczy lunapark
Znajdziemy tu wszystko to, co tak bardzo ujmowało w pierwszym tomie – błyskotliwy język, humor słowny, wartką akcję oraz postrzelone bohaterki.
o literaturze, pasjach i uzależnieniach
Znajdziemy tu wszystko to, co tak bardzo ujmowało w pierwszym tomie – błyskotliwy język, humor słowny, wartką akcję oraz postrzelone bohaterki.